Kobiety, kobiety.... któż je zrozumie? Na pewno pojmie tylko ten, co kochać je umie.
Więc Tobie, kochana koleżanko, życzę szczęścia i radości, mało smutku i dużo miłości dla całego świata.
Wszystkie najlepszego z okazji Dnia Kobiet!
Savoir-vivre reguluje również relacje damsko-męskie. Dzisiaj już nie w takim stopniu jak przed rewolucją obyczajową w latach 60. i 70. XX wieku, ale dawne zasady dobrego wychowania nadal mają wielu swoich zwolenników (a także przeciwników).
- Mężczyzna zawsze odnosi się z szacunkiem do kobiety.
- Prawdziwy dżentelmen używa słów: proszę, dziękuję, przepraszam, dzień dobry, do widzenia…
- Mężczyzna rozmawiając z kobietą nie używa pod żadnym pozorem wulgaryzmów. A jego polszczyzna powinna być poprawna.
- Mężczyzna jako pierwszy kieruje do kobiety zwrot powitania, którego forma zleży od stopnia ich znajomości i zażyłości.
- Przy powitaniu mężczyzna czeka, aż kobieta pierwsza wyciągnie dłoń. Jeśli ona tego nie uczyni, on wstrzymuje się z podaniem ręki.
- Jeżeli mężczyzna podchodzi do towarzystwa, zaczyna powitanie poprzez podanie ręki od kobiet. Nie w tonie jest przywitanie się tylko z panami, a pominięcie pań.
- Jeżeli mężczyzna całuje kobietę w dłoń, schyla głowę do wysokości wyciągniętej przez nią ręki. W żadnym wypadku nie podnosi jej dłoni do swych ust. Całowanie w rękę nie jest "obowiązkiem" mężczyzny. Ta tradycja utrzymuje się w niewielu krajach - zarówno panowie nie mają zbyt dużej ochoty na całowanie obcych kobiet w rękę, jak i one często odczuwają to jako naruszenie swojej prywatnej przestrzeni.
- Jeżeli mężczyzna całuje w rękę kobietę znajdująca się w towarzystwie innych pań, powinien tak samo zachować się wobec nich wszystkich. Dużym nietaktem jest uściśnięcie ręki pozostałym.
- Mężczyzna przepuszcza przed sobą kobietę w drzwiach budynków.
- Mężczyzna otwiera drzwi pojazdów kobiecie, czeka aż wsiądzie i zamyka drzwi.
- Mężczyzna zawsze ustępuje miejsca kobiecie we wszystkich sytuacjach, w których on siedzi, a ona stoi obok niego. Wyłączając przypadki, gdy panu nie pozwala na to wiek albo stan zdrowia.
- Mężczyzna powinien odsuwać i przysuwać krzesło kobiety za każdym razem, gdy ta wstaje i siada do stołu oraz wstawać, gdy ta od stołu odchodzi. Zasada ta nie działa, gdy kobieta odchodzi od swojego miejsca przy stole ustawionym na świeżym powietrzu.
- Jeżeli kobieta podchodzi po siedzącego mężczyzny, by mu coś powiedzieć, on wstaje.
- Mężczyzna zawsze pomaga towarzyszącej mu kobiecie nieść ciężkie przedmioty.
- Przy stole mężczyzna podaje kobiecie pierwszej półmiski, przyprawy, oraz jako pierwszej nalewa jej napoje. Jeżeli tym napojem jest wino - pan nalewa najpierw sobie odrobinę, by ewentualne kawałki korka z butelki trafiły do jego kieliszka, potem napełnia kieliszek kobiecie, a następnie dopełnia swój.
- Podczas rozmowy mężczyzna utrzymuje kontakt wzrokowy z rozmówczynią (oczywiście z rozmówcą także). Nieeleganckie jest unikanie spojrzenia kobiety.
- W restauracji czy pubie, to mężczyzna powinien pofatygować się, by złożyć zamówienie. Płacenie w restauracji jest kolejną kłopotliwą sytuacją w relacjach damsko-męskich - panowie nie zawsze chcą pokrywać kosztów całego rachunku, skoro dzisiaj kobiety samodzielnie się utrzymują, a i one nie chcą czuć się od nich zależne. Dobra wiadomość jest taka, że savoir-vivre nie wymaga od mężczyzny, by zawsze to on opłacał rachunek. Chyba że jest stroną zapraszającą, jednak zasada ta działa w dwie strony - jeśli kobieta go gdzieś zaprasza, to na niej, według zasad dobrego wychowania, spoczywa obowiązek pokrycia kosztów.
- Gdy mężczyzna spaceruje z kobietą po chodniku, zawsze to on idzie od strony jezdni.
Wychowawczynie ze Środowiskowej Świetlicy Socjoterapeutycznej w Świlczy