Grudzień to czas, kiedy wielkimi krokami zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. Jest to szczególny okres, który spędzamy z rodziną i przyjaciółmi. Święta to dla większości czas, z którym mamy same dobre skojarzenia. Spotkania, śmiech, ciepło domowego ogniska, zapach świątecznych potraw. Wspólnie ubieramy choinkę, lepimy uszka, śpiewamy razem kolędy. Należy jednak pamiętać, że są wśród nas ludzie samotni, dla których ten okres jest szczególnie trudny. Powodów samotności jest wiele: obowiązki służbowe, pobyt zarobkowy „na obczyźnie”, strata bliskiej osoby, a czasami nasz wybór. W tym roku dochodzi jeszcze jeden istotny powód – koronawirus. Ze względu na bezpieczeństwo seniorów, którzy są narażeni na ciężki przebieg choroby, wizyty będą ograniczone lub odwołane.

W ferworze przedświątecznych przygotowań, zakupów świątecznych prezentów zapominamy o sprawach najistotniejszych, a mianowicie o drugim człowieku. Rozejrzyjmy się, czy w naszym otoczeniu nie ma osób samotnych. Pamiętajmy o naszych rodzicach, dziadkach, sąsiadach, którym z uwagi na obecną sytuację, szczególnie doskwiera samotność. Zatrzymajmy się na chwilę, zastanówmy się, czy obok nas nie ma kogoś, komu brakuje ciepła, bliskości, zwykłej obecności czy rozmowy. Jeżeli jest ktoś taki zadzwońmy lub postarajmy się dostarczyć takiej osobie kawałek świątecznego ciasta. Pamiętajmy o potrzebujących i kultywujmy piękna tradycję wolnego miejsca przy wigilijnym stole.

Sami, czy wśród najbliższych, zadbajmy o pozytywną atmosferę, skupmy się na świątecznym aspekcie. Udekorujmy dom, ubierzmy choinkę, ugotujmy sobie coś pysznego, przeczytajmy ciekawą książkę lub obejrzyjmy komedię. Zatroszczmy się o siebie.
Rok 2020 był dla nas wszystkich bardzo trudnym okresem, w którym czas społecznej izolacji dał się wszystkim we znaki. Nawet najbardziej towarzyskie osoby poznały smak samotności. Pamiętajmy o sobie, nie tylko od święta!

Ewa Król
Wychowawca Środowiskowej Świetlicy Socjoterapeutycznej w Świlczy